miałam przyjemność dłubać w tym egzotyku:)
Masakrycznie twarde i piękne drewno.
To moje początki poważnego rzeźbienia; dostałam tak wolną rękę że biedna nie wiedziałam co z nią począć;)
Pozdrowienia Dla Arka Matyi z Piechowic - stolarza o duszy artystycznej i spokoju grabarza...
Tak to wyszło w praniu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz